Fetorek
Komentarze: 0
MMM, znowu stwierdzilem ze pani Slepecka nie jest warta mojej bezsennosci, totez do szkoly dotarlem na WoK. Pan nudzil cala lekcje, cos tam pisalismy w zeszycie, to byla pierwsza tak nudna i nieudana lekcja od poczatku roku. Potem geografia, na niej stwierdzilem ze pewna osoba jednak jest kretynem i ze nie chce z nia siedziec na zadnej lekcji. Na wychowawczej dyskusja o postepowaniu Pani Slepeckiej ktora na lekcji zrobila sajgon. Nawet nie bylem pytany o nieobecnosci. Potem informatyka, a na niej luz bo zaczynamy robic Corela a to raczej umiem... No po informatyce bylo kolko na ktorym bylo sczytywanie danych z pliku tekstowego do tablicy, program ktory na tablicy zajmowal 40 linijek zmiescilem w 10, ale to szczegol. Okazalo sie ze polecenie read lyka zmienne integer bezposrednio z pliku. W sumie dzien byl nudny i rozbolala mnie glowa. Potem pjechalem do domu, zjadlem obiad(byly pierogi) siadle na chwile przed komputerem i to napisalem.
Aha, no i juz nie chce kupowac aparatu cyfrowego. Zostawie sobie troche pieniedzy na przyszlosc, a za to co mam kupie sobie skaner. Cyfre mozna pozyczyc od kogos i na to samo wyjdzie... Jak bede mial skaner to na tej stronie pojawi sie wiele ciekawych rzeczy... Ale to wymaga czasu i cierpliwosci. Ale obiecuje ze tak bedzie. Niedlugo kupie domene .com, tylko znajde najtansza oferte, w internecie trzeba sie prezentowac. Do tego jeszcze jak mnie wywala z host.sk za nieplacenie to zaplace i bedzie pretty git. To byl krotki review moich komercyjnch planow.
Dodaj komentarz